Już tak dawno nie zaglądałam do szwedzkiego, aż wstyd. Wczoraj pogrzebałam trochę w ulubionych i wróciłam do linków z kursami. Zapomniałam już jak to przyjemnie jest uczyć się tego języka, jak miło się go słucha i jak cudownie się mówi. Dzisiaj znowu zasiadłam do nauki, mmmm... jatte fint! :)
|
Sztokholm |
Obejrzałam dzisiaj "Dom zły", przejmujący, trudny, twardy film. Ale warto było obejrzeć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz